We wsi Schrems, w sąsiedztwie łaźni błotnej, stoi drewniany dom - jego skromna fasada od strony ulicy, pasująca do sąsiednich domów, nie zdradza skomplikowanych przestrzeni budynku. Klientka, która po latach życia za granicą wróciła do rodzinnej wioski w Austrii, marzyła o miejscu, w którym mogłaby cieszyć się emeryturą.

Michael Nöbauer pracował z firmą VELUX przy poprzednich projektach i doskonale zdaje sobie sprawę z zalet tej współpracy. Często pokazuje on klientom swoje realizacje w pobliskich domach z oknami dachowymi, otwierając i zamykając rolety, aby udowodnić, że światło dzienne znacznie poprawia atmosferę w pomieszczeniu.

Aby uzyskać bardziej precyzyjny obraz projektu w fazie planowania, korzysta z narzędzia do symulacji i analizy natężenia światła dziennego, oferowanego przez VELUX. Jego zdaniem, wizualizacja, to lepszy argument w dialogu z klientem niż zwykła wymiana opinii. Diagramy rozkładu światła dziennego omawia również z klientami z technologicznym zacięciem: zawsze są oni zaskoczeni tym, ciemne pozostają pomieszczenia, gdy nie mają odpowiedniej ilości okien.  

Okna dachowe pozwalają na zachowanie pełnej prywatności i zapewniają ciągle zmieniającą się grę słońca w pomieszczeniach. We wnętrzu tego domu zapomina się o sąsiednich budynkach i koncentruje na ogrodzie, który przypomina las.

Budynek znajduje się blisko ulicy na szczycie pochyłej działki. Szerokie schody łączą dom z ogrodem i ścieżką prowadzącą bezpośrednio do łaźni błotnej. Wszystkie istniejące drzewa zostały zachowane. Szacunek dla natury, to znak rozpoznawczy projektów Nöbauera: drzewa i spadek terenu pozostały nienaruszone, a materiały użyte do budowy pochodziły od lokalnych dostawców. Bloki granitowe wykorzystane na podwórzu, jak również jako blat kuchenny, pochodziły z pobliskiego kamieniołomu, a wszystkie elementy drewniane, w tym modrzewiowe gonty użyte na elewację, dostarczyli miejscowi stolarze pracujący w regionie.